Dzisiaj zawitalo sloneczko do Irlandii. W koncu :) I tak jakos poczulo sie wiosne. Stad wzial sie moj dzisiejszy post o wodzie toaletowej Power Woman (kod 26769).
Prawde mowiac dlugo mi zeszlo, zeby ja wyprobowac, ale sama nazwa bardzo zachecala do wyprobowania,
Nie sa to perfumy, ale woda toaletowa. Podstawowe roznice miedzy tymi dwoma rodzajami zapachow przedstawiam Wam ponizej :
- Perfumy (Parfum / Perfume) (15% - 30% zapachu)
- Woda perfumowana (Eau de Parfum) (8% - 15%)
- Woda toaletowa (Eau de Toilette) (4% - 8%)
- Woda kolońska (Eau de Cologne) (2% - 5%)
- Woda perfumowana (Eau de Parfum) (8% - 15%)
- Woda toaletowa (Eau de Toilette) (4% - 8%)
- Woda kolońska (Eau de Cologne) (2% - 5%)
Stad wynika, ze wody toaletowe nie utrzymuja sie dlugo na ciele. Aczkolwiek ja musze zauwazyc, ze u mnie Power Woman utrzymuje sie nawet dlugo, zwlaszcza na ubraniu. Gdzies uslyszalam takie stwierdzenie, ze jesli po jakims czasie nie czujemy juz naszych perfum to znaczy, ze sa one odpowiednio dla nas dobrane. Jestem ciekawa , czy Wy tez spotkalyscie (spotkaliscie) sie z taka opinia.
Power Woman marki Oriflame to kwiatowo - drzewno - piżmowe perfumy dla kobiet. Power Woman stworzyli Maurice Roucel i Evelyne Boulanger. Nutami głowy są frezja, imbir i herbata; nutami serca są róża, jaśmin i kwiat pomarańczy; nutami bazy są paczula i ambra.
Dla mnie zapach ten jest naprawde przyjemny, swiezy i orzezwiajacy. Nie mam wrazenia , zeby byc przyciezkawy , a czasami zdaza mi sie to wyczuwac w niektorych zapachach i wtedy bol glowy murowany :)
Mysle, ze zapach ten swietnie nada sie na wiosenno - letnie wieczory.
Jak narazie jest to jeden z moich numerow jeden. Bo mam jeszcze wiele innych faworytow z Oriflame.
Power Woman EDT idealnie współgra z charakterem kobiety, która mierzy wysoko i wie dokładnie, czego chce. To bardzo energetyczny i zarazem bardzo kobiecy zapach, pasujacy do eleganckich strojow.
Nie wiem czemu , ale butelka przypomina mi ksztaltem pionek do gry w szachy :) Nie wiem skad to skojarzenie.
Jak widzicie powyzej, Power Woman jest dostepny w promocji a katalogu biezacym. Cena za 50 ml to 19.45 euro. Mysle. ze warto je miec.
Dziekuje i pozdrawiam Was cieplo
Aleksandra
Jesli chcesz dolaczyc do grona konsultantek Oriflame i kupowac kosmetyki
z upustem to zainteresowane osoby prosze o kontakt. Moj email : ajerszow@wp.pl .
Mozecie sie rowniez zarejestrowac bezposrednio na mojej stronie :
http://orinet.co.uk/9163626/ getting_started.html
Mozecie sie rowniez zarejestrowac bezposrednio na mojej stronie :
http://orinet.co.uk/9163626/
Dotyczy osob, ktore mieszkaja na terenie Irlandii, Irlandii Polnocnej i Wielkiej Brytani.
Jesli chcesz na biezaco otrzymywac ode mnie posty na blogu to dodaj mnie do swoich kontaktow na google+.
Pozdrawiam
Aleksandra
No comments:
Post a Comment